Nie znasz dobrze obsługi Excela? A może nie znasz jej wcale? Doskonale wiem, że w dzisiejszych czasach i realiach, znajomość tego programu jest nie tylko niezbędna, ale przede wszystkim korzystna dla Ciebie samego. Moje szkolenie z Excela online pokaże Ci, że arkusz kalkulacyjny nie jest wcale Twoim wrogiem, a sprzymierzeńcem w porządkowaniu i analizie danych - nie tylko liczbowych. Stworzyłem kurs Excel online na każdym poziomie, zarówno dla osób początkujących, średniozaawansowanych, jak i zaawansowanych. Znajdziesz u mnie także szkolenie z Excela online dedykowane specjalnie przedsiębiorcom. Każdy kurs zawiera starannie wyselekcjonowany zakres wiedzy i zagadnień, które odpowiadają na ściśle sprecyzowane potrzeby jego użytkowników.
Excel - kurs online. Dlaczego warto?
Zastanawiasz się, czy Excel i kurs online to dobre połączenie? Czy taka forma nauki pracy z arkuszem kalkulacyjnym może być efektywna? Pozwól, że rozwieję Twoje wątpliwości.
Od lat z powodzeniem zajmuję się dzieleniem swoją wiedzą zdalnie. Ta forma nauki, szczególnie w ostatnim czasie, mocno zyskała na popularności, a jej techniki znacząco się rozwinęły. Abyś mógł biegle posługiwać się programem Excel, każdy swój kurs zaprojektowałem z ogromną starannością i w oparciu o zasady metodyki nauczania na odległość.
Jednak szkolenie z Excela online, to przede wszystkim ogromna wygoda dla Ciebie, ponieważ nie musisz wychodzić z domu, możesz uczyć się wraz ze mną z dowolnego miejsca i w wybranym przez siebie czasie. Dodatkowo każdy mój kurs Excela online zawiera materiały dydaktyczne dostępne dla Ciebie już po zakończeniu szkolenia. Krótkie nagrania filmowe, prezentujące różnego rodzaju działania w arkuszu kalkulacyjnym, które w dowolnej chwili możesz zatrzymać, odtworzyć ponownie, by jeszcze raz przeanalizować i utrwalić wiedzę, to doskonały sposób, by opanować Excel. Kurs online to nie tylko wygoda, to także oszczędność Twojego i mojego czasu - zamiast dojeżdżać w umówione miejsce, możemy poświęcić więcej chwil na ćwiczenia i praktykę.
W tym poście poznamy wszystko, co musicie wiedzieć o funkcji ILE.LICZB, aby jej swobodnie używać i mieć pewność, że zwraca nam poprawne wyniki. Temat ten omówimy na podstawie przykładowych danych z rys. nr 1.
Rys. nr 1 – przykładowe dane
Wydawało by się, że to prosta funkcja do obliczania ilości konkretnych liczb w komórkach, ale w Excelu z różnymi liczbami zdarzają się problemy. Na przykład jeśli zapiszemy liczbę z kropką (.), to Excel nie rozpozna tej liczby i potraktuje ją jako tekst. Prawidłowy zapis liczb w polskim Excelu używa przecinka do oddzielenia miejsc dziesiętnych (,). Jeśli za pomocą funkcji PODSTAW zamienimy w tej liczbie kropkę na przecinek, to Excel zapisze tę liczbę prawidłowo, ale nadal będzie traktował ją jako tekst (rys. nr 2). To, że Excel rozpoznaje liczbę jako tekst możemy łatwo rozpoznać, ponieważ wyrównuje ją do lewej strony komórki.
Rys. nr 2 – zamiana kropki na przecinek przy użyciu funkcji PODSTAW
Jeśli zapiszemy funkcję ILE.LICZB dla tego zakresu, nie zwróci ona żadnej wartości (rys. nr 3). Zapis takiej funkcji powinien wyglądać następująco: ILE.LICZB(A2:B2).
Rys. nr 3 – funkcja ILE.LICZB dla tekstu zwraca wartość 0 (zero)
Istotne
jest, że wszystkie funkcje tekstowe zwracają tekst, a nie liczbę. Aby uzyskać z
tekstu wartość liczbową, musimy wykonać na nim dowolne działanie matematyczne, np.
do funkcji PODSTAW dodać wartość zero. Zapis formuły powinien wyglądać
następująco:
=PODSTAW(A2:B2)+0
Po
zatwierdzeniu takiej formuły tekst zostanie zamieniony na liczbę i wtedy
funkcja ILE.LICZB zadziała prawidłowo (rys. nr 4).
Rys. nr 4 – działanie funkcji ILE.LICZB po zamianie tekstu na liczbę
Interesujące
jest, że jeśli w argumencie funkcji ILE.LICZB zapiszemy wartość "1" (w
podwójnych cudzysłowach), to Excel ją znajdzie, zostanie ona zliczona. Zapis formuły
powinien wyglądać następująco:
=ILE.LICZB(A2:B2;"1")
Po
zatwierdzeniu formuły zwróci nam ona kolejną wartość (rys. nr 5).
Rys. nr 5 – działanie formuły z zapisem wartości liczbowej jako tekst
W przykładowych danych w wierszu nr 4, mamy zapisane liczby jako tekst (w podwójnych cudzysłowach lub poprzedzone pojedynczym cudzysłowem). Sprawia to, że funkcja ILE.LICZB nie wykrywa żadnych wartości liczbowych i zwraca wartość zero (0). Widać to na rys. nr 6.
Rys. nr 6 – działanie funkcji ILE.LICZB w stosunku do liczb zapisanych jako tekst
Funkcja ILE.LICZB jest w stanie policzyć daty i czas (wiersz nr 6) w przykładowych danych). Dla Excela data i czas to nic innego jak liczby, co widać na rys. nr 7 po zmianie formatowania z Daty na Ogólne.
Rys. nr 7 – data i czas w postaci liczb i działanie funkcji ILE.LICZB
Kolejny
omawiany przykład dotyczy wartości logicznych PRAWDA i FAŁSZ. Funkcja ILE.LICZB
nie liczy takich wartości, nie interpretuje tych wartości jako 1 (PRAWDA) i 0
(FAŁSZ). Ale jeżeli wpiszemy wartość logiczną np. PRAWDA, jako jeden z
argumentów funkcji, to funkcja go zliczy. Zapis formuły powinien wyglądać
następująco:
=ILE.LICZB(A8:B8;PRAWDA)
Po
zatwierdzeniu takiej formuły funkcja ILE.LICZB zwróci nam wartość 1 (rys. nr 8).
Rys. nr 8 – działanie funkcji ILE.LICZB w odniesieniu do wartości logicznych
Jest to dla
nas istotne, ponieważ mamy często do czynienia z funkcjami logicznymi, np. funkcją
JEŻELI, która zwraca wartości logiczne (PRAWDA lub FAŁSZ). Zapiszmy jako kolejny
argument funkcji ILE.LICZB funkcję JEŻELI dla prostego testu czy 1>2. Jeżeli
warunek jest spełniony chcemy aby funkcja zwróciła wartość logiczną Prawda, a
jeżeli nie – Fałsz. Zapis formuły powinien wyglądać następująco:
Po
zatwierdzeniu powyższej formuły funkcja ILE.LICZB zliczy kolejną wartość (rys.
nr 9).
Rys. nr 9 – zliczanie wartości logicznej z funkcji JEŻELI
Istotne
jest, że z np. funkcji JEŻELI musimy otrzymać pojedynczą wartość, ponieważ
funkcja ILE.LICZB nie zlicza tablic. Czyli funkcja liczb zliczy nam wyniki
testów logicznych, ale jeżeli zrobimy operację która zamieni zwykły test
logiczny na tablicę, to funkcja ILE.LICZB nie zliczy tego wyniku. Zapis takiej
formuły powinien wyglądać następująco:
=ILE.LICZB(A2:B2;{2}>3)
Po
zatwierdzeniu takiej formuły otrzymamy dane przedstawione na rys. nr 10, w
których funkcja ILE.LICZB nie zliczyła wyniku testu.
Rys. nr 10 – nie zliczanie tablic przez funkcję ILE.LICZB
Standardowe liczby są zliczanie bezproblemowo przez funkcję ILE.LICZB, co widać na rys. nr 11.
Rys. nr 11 – zliczanie standardowych liczb
W sytuacji, kiedy w danych mamy błędy, to w wyniku funkcji ILE.LICZB są one ignorowane. (rys. nr 12). Ważne jest, że funkcja ta zwraca wartość 0, a nie błąd.
Rys. nr 12 – ignorowanie błędów przez funkcję ILE.LICZB
Analogicznie wygląda sytuacja, kiedy w danych mamy puste komórki. Wtedy funkcja ILE.LICZB je ignoruje i zwraca wartość 0 (rys. nr 13).
Rys. nr 13 – ignorowanie pustych komórek przez funkcję ILE.LICZB
Tak samo
zostanie zignorowany pusty ciąg tekstowy zapisany "" (dwoma
podwójnymi cudzysłowami). Ale może się zdarzyć sytuacja, że zapiszemy kolejny
argument funkcji ILE.LICZB i postawimy znak ; (średnik), a następni8e zamkniemy
nawias formuły. Zapis takiej funkcji wyglądałby następująco:
=ILE.LICZB(A14:B14;"";)
Po
zatwierdzeniu takiej formuły okaże się, że funkcja ILE.LICZB zliczy nam jedną
pustą komórkę, ponieważ zinterpretuje pusty argument jako wartość zero (rys. nr 14).
Rys. nr 14 – zliczenie pustego argumentu przez funkcję ILE.LICZB
Co istotne,
funkcja ILE.LICZB może pracować na wielu zakresach. Jeżeli będziemy chcieli
zliczyć wszystkie występujące w danych liczby, wystarczy że w argumentach funkcji
podamy poszczególne zakresy. Funkcja ta może pracować na 255 zakresach, podobnie
jak funkcja SUMA. Zapis takiej formuły powinien wyglądać następująco:
=ILE.LICZB(A2:B2;A4:B4;A6:B6;A8:B16)
Po
zatwierdzeniu powyższej formuły otrzymamy wynik przedstawiony na rys. nr 15.
Rys. nr 15 – zliczanie liczb z wielu zakresów
Funkcja ILE.LICZB nie ma skrótu klawiszowego jak funkcja SUMA, aby policzyć od razu całe zakresy (kolumny i wiersze w tabeli), ale w karcie Narzędzia główne w grupie poleceń autosumowania mamy do niej dostęp. Zaznaczamy zakres tabeli, jaki chcemy zliczyć, rozwijamy polecenie Autosumowanie (punkt 2 na rys. nr 16) z karty Narzędzia główne (punkt 1), a następnie wybieramy polecenie Zliczanie (punkt 3).
Rys. nr 16 – ścieżka dostępu do polecenia Zliczanie
Otrzymamy zliczone liczby w zaznaczonym zakresie danych przedstawione na rys. nr 17.
Rys. nr 17 – zliczone dane
Dzięki
wykorzystaniu polecenia Zliczanie, możemy podobnie jak w funkcji SUMA, zliczyć
wartości w komórkach, w poszczególnych wierszach i kolumnach. Według naszych
danych z rys. nr 17 możemy łatwo sprawdzić ile miesięcy pracuje dla nas np. Ewa
(zliczone wiersze) lub ile osób pracowało dla nas w Marcu (zliczone kolumny).
Musimy
zwrócić uwagę, na komórkę K14, w której nie zliczamy wszystkich danych, tak jak
to robiła funkcja SUMA. Tutaj funkcja
ILE.LICZB patrzy tylko na ostatni wiersz, dlatego mamy wynik 4. Zapis funkcji w
tej komórce wygląda następująco:
=ILE.LICZB(G14:J14)
Z tego zapisu
wynika, że funkcja podlicza ilość liczb w ostatnim wierszu a nie w całym
zakresie. Aby uzyskać informację o ilości liczb w całym zakresie musimy ręcznie
zmienić zakres w argumencie funkcji. Zapis formuły powinien wyglądać następująco:
=ILE.LICZB(G2:J13)
Po
zatwierdzeniu takiej formuły otrzymamy sumaryczną ilość liczb w całym zakresie
danych przedstawioną na rys. nr 18.
Rys. nr 18 – zliczona ilość liczb w całym zakresie danych
Na rys. nr 19 mamy przedstawione podsumowanie funkcji ILE.LICZB. Funkcja ta liczy ilość komórek z liczbami w zakresach danych. Potrafi zliczyć liczby, daty, czas. Pomija tekst, liczby zapisane jako tekst, wartości logiczne, błędy oraz puste komórki. Funkcja ta nie ma skrótu klawiszowego, ale można ją znaleźć w grupie poleceń Autosumowanie na karcie Narzędzia główne.
Rys. nr 19 – najważniejsze informacje o funkcji ILE.LICZB
Książka Mistrz Excela + promo na 35 urodziny
Chcę Cię poinformować, że w końcu udało mi zebrać środki i dopiąć wszystkich formalności, żeby powstało II wydanie mojej książki Mistrz Excela (zostałem wydawcą) II wydanie jest wzbogacone o rozdział (nr 22) wprowadzający w genialny dodatek (Power Query) do Excela służący do pobierania, łączenia i wstępnej obróbki danych z wielu źródeł.
Książka Mistrz Excela to historia Roberta, który musi poznać dobrze Excela na potrzeby nowej pracy. Książka jest napisana w formie rozmów Roberta z trenerem, dzięki temu jest przystępniejsza w odbiorze niż standardowe książki techniczne pisane językiem "wykładowym".
Rozmowy zostały podzielone na 22 tematyczne rozdziały, które krok po kroku wprowadzają Cię w tajniki Excela. Robert zaczyna naukę od poznania ciekawych aspektów sortowania i filtrowania danych w Excelu, przechodzi przez formatowanie warunkowe, tabele przestawne, funkcje wyszukujące i wiele innych tematów, by na koniec poznać wstępne informacje o VBA i Power Query. A wszystko to na praktycznych przykładach i z dużą ilością zdjęć.
Żebyś mógł śledzić postępy Roberta, do książki dołączone są pliki Excela, na których pracuje Robert.
Na powyższej stronie znajdziesz dokładniejszy opis książki, opinie osób, które kupiły I wydanie oraz podgląd pierwszego rozdziału książki, żeby upewnić się, czy forma rozmów przy nauce Excela jest dla Ciebie. Jeśli książka Ci się spodoba poinformuj o niej swoich znajomych.
W ramach promocji na moje 35 urodziny możesz też mieć każdy z moich kursów wideo na Udemy za zaledwie 35 zł. Linki do kursów zamieszczam poniżej. W każdym kursie są udostępnione filmy do podglądu, byś mógł się przekonać czy dany kurs jest dla Ciebie.
W tym poście omówimy funkcje autosumowania. Ich działanie omówimy na przykładowych danych z rysunku nr 1.
rys. nr 1 — Przykładowe dane
Być może wiesz, że jeśli zaznaczymy zakres danych i dodatkowo wiersz pod spodem i kolumnę obok, a następnie użyjemy skrótu klawiszowego Alt + =, to w miejsce pustych komórek wstawi się funkcja SUMA, podsumowująca odpowiednio wartość po kolumnach lub wierszach (rys. nr 2)
rys. nr 2 — funkcja SUMA po wierszach i kolumnach
Na
karcie Narzędzia główne znajdziemy jeszcze więcej funkcji autosumowania (rys.
nr 3) Niestety żadna z nich poza Sumą, nie ma skrótu klawiszowego, ale możemy
je po prostu wybrać z rozwiniętego menu.
rys. nr 3 — Funkcje autosumowania
Kiedy wybierzemy funkcję Średnia, to otrzymamy średnie wartości z każdego wiersza, kolumny czy wynik po przekątnej z całego zakresu danych (rys. nr 4)
rys. nr 4 — Funkcja ŚREDNIA
Kolejną
funkcja w menu jest Zliczanie, która podaje nam ilość komórek w które są
wpisane liczby w danym wierszu bądź kolumnie. Ma ona postać ILE.LICZB(…), w
nawiasie podany jest zakres. U nas wyświetliła się wartość ze skrótem zł,
wynika to ze sformatowania komórek, przy pierwszym sumowaniu jako waluta. (rys.
nr 5)
rys. nr 5 — Funkcja ZLICZANIE
Następne funkcje to Maksimum i Minimum, które zwrócą nam
odpowiednio maksymalną i minimalną wartość w danym wierszu i kolumnie.
Możemy
kliknąć w polecenie Więcej funkcji (patrz rys. 3), rozwinie nam się wtedy okno
Wstawianie funkcji (rys. nr 6), gdzie możemy wybrać, jakiej funkcji chcemy
użyć.
rys. nr 6 — Okno Wstawianie funkcji
Od Excela 2010 Po zaznaczeniu zakresu danych w prawym dolnym rogu pojawia się ikonka Szybkiej analizy (rys. nr 7). Po kliknięciu w nią pojawiają nam się funkcje, między innymi Sumy. W tym przypadku nie zaznaczamy dodatkowych kolumn ani wierszy, Excel sam zwróci nam wyniki w wierszach poniżej lub w kolumnach obok. Możemy sobie wybrać dowolną funkcję z listy klikając na jej ikonkę.
rys. nr 7 — Ikonka szybkiej analizy
Pierwsze funkcje na liście sumują po kolumnach lub dalej po rozwinięciu menu po wierszach (rys. nr 8)
rys. nr 8 — Szybka analiza po wierszach i kolumnach
Klikając na poszczególne wyniki, możemy poznać formułę, a
przede wszystkim z jakiego zakresu powstał dany wynik (rys. nr 9)
rys. nr 9 — Działanie formuły SUMA BIEŻĄCA
Podsumowując Funkcje autosumowania są często przydatne,
ponieważ są proste w użyciu i pokazują po kliknięciu na wynik, na jakich
zakresach działają.
Książka Mistrz Excela + promo na 35 urodziny
Chcę Cię poinformować, że w końcu udało mi zebrać środki i dopiąć wszystkich formalności, żeby powstało II wydanie mojej książki Mistrz Excela (zostałem wydawcą) II wydanie jest wzbogacone o rozdział (nr 22) wprowadzający w genialny dodatek (Power Query) do Excela służący do pobierania, łączenia i wstępnej obróbki danych z wielu źródeł.
Książka Mistrz Excela to historia Roberta, który musi poznać dobrze Excela na potrzeby nowej pracy. Książka jest napisana w formie rozmów Roberta z trenerem, dzięki temu jest przystępniejsza w odbiorze niż standardowe książki techniczne pisane językiem "wykładowym".
Rozmowy zostały podzielone na 22 tematyczne rozdziały, które krok po kroku wprowadzają Cię w tajniki Excela. Robert zaczyna naukę od poznania ciekawych aspektów sortowania i filtrowania danych w Excelu, przechodzi przez formatowanie warunkowe, tabele przestawne, funkcje wyszukujące i wiele innych tematów, by na koniec poznać wstępne informacje o VBA i Power Query. A wszystko to na praktycznych przykładach i z dużą ilością zdjęć.
Żebyś mógł śledzić postępy Roberta, do książki dołączone są pliki Excela, na których pracuje Robert.
Na powyższej stronie znajdziesz dokładniejszy opis książki, opinie osób, które kupiły I wydanie oraz podgląd pierwszego rozdziału książki, żeby upewnić się, czy forma rozmów przy nauce Excela jest dla Ciebie. Jeśli książka Ci się spodoba poinformuj o niej swoich znajomych.
W ramach promocji na moje 35 urodziny możesz też mieć każdy z moich kursów wideo na Udemy za zaledwie 35 zł. Linki do kursów zamieszczam poniżej. W każdym kursie są udostępnione filmy do podglądu, byś mógł się przekonać czy dany kurs jest dla Ciebie.
Potrzebujesz stworzyć grupę list rozwijanych bez powtórzeń, czyli przykładowo jeśli wybierasz pracowników, to raz wybrany pracownik nie może się już pojawiać w innych komórkach należących do tej samej grupy.
Jak to osiągnąć potrzebujesz mieć przede wszystkim listę wszystkich pracowników (zawodników itp.).
Dla ułatwienia nasze dane są już przechowywane w tablicy, żeby zapewnić sobie automatyczny rozrost, gdy zostaną dodani nowi pracownicy.
Zacznijmy od tego, że musimy sprawdzić czy konkretny pracownik został już wybrany. My posłużymy się tutaj funkcją LICZ.JEŻELI i sprawdzimy, czy w zakresie komórek z listami został wybrany już konkretny pracownik.
=LICZ.JEŻELI(Listy!$B$2:$B$8;[@Nazwisko])
Przy wybranych nazwiskach pojawia się wartość 1, a przy niewybranych 0. Nam zależy bardziej na tych nie wybranych, więc posłużymy się funkcją JEŻELI, żeby ich rozróżnić. Excel wartość 0 traktuje jako FAŁSZ, a wartość 1 jako PRAWDA. Nam zależy, żeby dla 1 pojawiała się wartość FAŁSZ, a dla 0 porządkowy numer niewybranego pracownika.
Żeby obliczyć porządkowy numer niewybranego pracownika posłużymy się funkcją ILE.LICZB, która będziesz miała dynamiczny zakres od nagłówka tabeli ($B$1:B1). Patrzymy od nagłówka, żeby uniknąć odwołań cyklicznych, dlatego też będziemy musieli dodać jedynkę, żeby nasz ciąg zaczął się od wartości 1.
Jak już mamy ponumerowanych niewybranych pracowników, to w kolumnie obok (Lista Niewybranych) tworzymy listę tych niewybranych pracowników. Pomoże nam w tym funkcja INDEKS, której podamy zakres kolumny Nazwisko do wyboru, a funkcja PODAJ.POZYCJĘ, w której w kolejnych wierszach będziemy szukać coraz większej liczby (ciągu tworzonego za pomocą funkcji ILE.WIERSZY i rozrastającego się zakresu).
Dzięki powyższej formule uzyskaliśmy listę niewybranych pracowników i błędy #N/D! na koniec listy, ale nimi nie musimy się w ogóle przejmować.
Na podstawie tych obliczeń możemy stworzyć listę rozwijaną. Wykorzystamy do tego funkcję PRZESUNIĘCIE od pierwszego niewybranego pracownika (komórki C2). Z tej komórki nie chcemy się nigdzie przesuwać, ale potrzebujemy zmienić dynamicznie rozmiar w zależności od ilości nie wybranych pracowników. Ta wartość, to maksymalna wartość z kolumny Wybrany. Łącznie uzyskujemy taką formułę:
Wystarczy teraz, że skopiujesz tą formułę i naciśniesz skrót Ctrl + F3, żeby wejść do okna menadżera nazw.
Tam możesz dodać Nową nazwę (ListaNiewybranych) i wkleić skopiowaną przed chwilą formułę.
Pozostaje Ci tylko nałożyć sprawdzanie poprawności danych na obszarze, który przyjęliśmy do naszych list (Listy!$B$2:$B$8) i już nasze zadanie skończone.
Funkcje tablicowe w innych funkcjach przeważnie nie potrzebują Ctrl + Shift + Enter — sztuczki #66
Leonid Koyfman z YouTube pokazuje świetną sztuczkę jak policzyć ilość unikalnych liczb, która nie wymaga Ctrl + Shift + Enter.
Zobacz:
1. Formułę do policzenia unikalnych numerów, które używa funkcji SUMA, CZĘSTOŚĆ i JEŻELI, a nie wymaga Ctrl + Shift + Enter.
2. Formułę do policzenia unikalnych numerów, które używa funkcji SUMA, CZĘSTOŚĆ i ZNAK.LICZBY, a nie wymaga Ctrl + Shift + Enter.
3. Policz dominanty, za pomocą funkcji ILE.LICZB i WYST.NAJCZĘŚCIEJ.TABL bez Ctrl + Shift + Enter.
4. Dodaj wynik formuły korzystającej z funkcji MACIERZ.ILOCZYN i SUMA, a nie wymaga Ctrl + Shift + Enter.
5. Dodaj wynik formuły korzystającej z funkcji REGLINW i SUMA, a nie wymaga Ctrl + Shift + Enter.
Funkcje tablicowe umieszczone w innych funkcjach przeważnie nie potrzebują zatwierdzenia za pomocą Ctrl + Shift + Enter
Rozróżnienia:
1) Formuły tablicowe to formuły, które zawierają operacje lub funkcje które działają na tabelach danych. Formuły tablicowe mogą dostarczyć wielu wyników lub pojedynczy wynik.
2) Operacja tablicowa jest aktem działa na tablicy, a następnie dostarczania tablicy wynikowej.
3) Funkcje tablicowe są wbudowanymi funkcjami Excela, które wykonują operacje na tablicach.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat Excela lub nie wiesz jak coś zrobić do mnie o tym w komentarzu pod spodem albo napisz do mnie bezpośrednio, ja w miarę możliwości odpowiem na Twoje pytanie.